Brzmi drastycznie i krwawo, ale pozory mylą. Klasa II f w ramach swojej innowacji przyrodniczej 24 kwietnia 2017 r. sprawdzała pod opieką pp. Krystyny Maćkowiak – Tucholskiej i p. Ewy Kluge w jakiej kondycji są bezkręgowce w Parku na Wyspie. Zaopatrzeni w karty pracy szukali owadów, pajęczaków i mięczaków. Na zewnątrz tylko 70 C, słońce nieśmiało przebijające się przez chmury, ptaki uwijające się wśród koron drzew i na tym koniec. Tak przynajmniej stwierdzi każdy, kto w takich warunkach pojawi się w parku.
Uczniowie z klasy przyrodniczej tak łatwo się nie poddają. Starają się sprostać zadaniom stawianym przez nauczyciela przedmiotu. Bezkrwawe polowanie z aparatami z telefonów komórkowych przyniosło efekty. Bystre oczy młodzieży wypatrzyły: kowale bezskrzydłe, osy, trzmiele, biedronki, muchy. Liście dopiero pojawiają się na drzewach, a już są oblegane przez mszyce. Najbardziej jednak zaskakującym miejscem bytowania jętki i ryjkowca była poręcz mostu. Dużo trudniej poszło z pajęczakami i mięczakami. Ciekawe dlaczego? Lepszy kamuflaż czy bardziej doskonałe kryjówki? Niestety na te pytania nie znamy odpowiedzi.
Czy to nas martwi? Oczywiście, że nie. Najważniejsza jest ciekawość świata, nowe doświadczenia, odkrywanie organizmów, o których istnieniu nie wiedzieliśmy, próby znalezienia odpowiedzi przynajmniej na niektóre nurtujące nas pytania.